Izabella Szulc, kl. VI „a” (10/13 p.)

Droga Kasiu!

      Kilka dni temu zakończyłam czytanie intrygującej lektury pod tytułem „Opowieści z Narnii. Lew, Czarownica i stara szafa” C. S. Lewisa. Chciałabym również zachęcić Ciebie do przeczytania tej powieści.

      Po pierwsze […] opowiada o ośmioletniej dziewczynce, która odkryła niezwykłą szafę kryjącą magiczny portal i prowadzącą do magicznej krainy. […]

      Po drugie, w czasie podróży bohaterowie poznają nowych przyjaciół, a także osoby, które robią wszystko, by utrudnić rodzeństwu wygraną. Przy okazji można zobaczyć, jak porozumiewają się wszystkie postacie pomimo różnych charakterów.

 

Maksymilian Uhryn, kl. VI „a” (9/10 p.)

Cześć, Maćku!

      Chciałbym Cię zachęcić do przeczytania lektury pt. „Hobbit, czyli tam i z powrotem” J. R.R. Tolkiena. Książka jest fantastyczna, więc może Ci się spodobać. […]

      Bilbo był hobbitem. Stworzył drużynę składającą się z czarodzieja Gandalfa i trzynastu krasnoludów. Odbyli długą podróż, aby znaleźć kryształ, który był w jaskini wielkiego smoka Smauga. Znaleźli też miecze i pierścień. Sprawiał, że jeśli ktoś go założył, stawał się niewidzialny. […] Podczas całej wyprawy walczyli z goblinami, trollami, pająkami. Zatrzymali się w Rivendell, zwanym również „Ostatnim Przyjaznym Miejscem”.

 

Bartosz Sierzputowski, kl. VI „a” (9/13 p.)

Kochany Macieju!

      Ostatnio przeczytałem bardzo ciekawą lekturę pod tytułem „Chłopcy z Placu Broni” F. Molnara. Opowiada o chłopcach i ich ciągłych, wspólnych zabawach.

      Nemeczek, bo tak nazywał się główny bohater, codziennie po ukończeniu zajęć lekcyjnych udawał się na pusty plac pomiędzy kilkoma starymi blokami bawić się w żołnierzy.

      […] Kolejnego dnia okazało się, że przeciwna drużyna ruszyła odebrać Nemeczkowi flagę. Całe bataliony rzucały piaskowe bomby. Chłopcom zabawa tak się spodobała, że następnego dnia chcieli wznowić wojnę, lecz Nemeczka złapała gorączka, więc jego koledzy jak i przeciwnicy z szacunku dla niego wstrzymali zabawę. […]

      Morał z tej lektury płynie taki, że należy się cieszyć każdą chwilą swojego życia.

 

Luiza Lebioda, kl. VI „b” (9/13 p.)

Droga Weroniko!

      Na początku mojego listu chciałabym Cie serdecznie pozdrowić i podziękować za przesłane zdjęcia. Są piękne, a Twój pies wygląda na nich uroczo. Nie widziałyśmy się już trzy tygodnie, więc opowiem Ci, co przez ten czas się u mnie wydarzyło.

      Doskonale wiesz, jakim jestem molem książkowym, dlatego muszę Ci opowiedzieć o niedawno przeczytanej książce pt. „Hobbit, czyli tam i z powrotem” J. R. R. Tolkiena. Przy okazji spróbuję przekonać Ciebie do jej przeczytania. Usiądź wygodnie i posłuchaj moich argumentów, dlaczego to akurat książka dla Ciebie.

      Opowiada o hobbiście, który nazywa się Bilbo Baggins. Prowadzi spokojne życie w małej norce. Pewnego dnia przychodzi do niego czarodziej Gandalf i proponuje mu wyprawę życia. […] Ta lektura jest stworzona specjalnie dla Ciebie. Znajdziesz się w świecie fantastyki, czyli Twoim ulubionym. Będziesz w krainie elfów i innych stworzeń.

 

Weronika Sparzak, kl. VI „b” (9/13 p.)

Droga Klaro!

      Dawno do Ciebie nie pisałam, bo wyjechałam do Łodzi. Kupiłam wtedy książkę „Chłopcy z Placu Broni” Ferenca Molnara. Kiedy ją przeczytałam, od razu pomyślałam o Tobie. […]

      Grupa chłopców często spędzała czas na placu, który bardzo lubili. Przywódcą był czternastolatek Boka. Wziął do swojej drużyny drobnego Nemeczka, który zrobił bardzo wiele dla swoich. Otóż zakradli się kiedyś do bazy drugiej drużyny. Nemeczek, wszedłszy do rzeczki, przeziębił się, bo woda była bardzo zimna. Rozchorował się i leżał jak Ty teraz. […] Chłopiec po niedługim czasie zmarł, a na placu, za który, można powiedzieć, oddał życie, wybudowano budynek.

      Wiem, że lubisz tego typu utwory.